Świat sportów wodnych jest naprawdę bogaty, ponieważ obejmuje kilka zupełnie różnych dyscyplin. Jeżeli jednak chodzi o popularność poszczególnych sportów, obecnie w Polsce największym zainteresowaniem cieszy się windsurfing i kitesurfing. Nic więc dziwnego, że te dwie dyscypliny są często ze sobą zestawiane. Zatem jak wygląda relacja na linii windsurfing a kitesurfing? Czym różnią się te dyscypliny? Który sport wybrać? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym artykule!
Windsurfing a kitesurfing – najważniejsze różnice
Pozornie obydwa wymienione sporty są do siebie dość podobne. Ich podstawą jest bowiem wykorzystanie siły wiatru, która umożliwia nabieranie prędkości i tym samym pływanie na desce. Niemniej praktyka pokazuje, że na linii windsurfing a kitesurfing pojawia się kilka znaczących różnic.
Pierwszą istotną różnicą są warunki niezbędne do uprawiania obydwu dyscyplin. Deski kitesurfingowe lepiej radzą sobie na płytszych akwenach wodnych. Wynika to z faktu, że windsurferzy często korzystają ze stateczników, które są montowane pod deską. Wówczas pływanie na płytkim zbiorniku może prowadzić do kontaktu statecznika z dnem akwenu. Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja, szczególnie podczas pływania z dużą prędkością. Dlatego z desek windsurfingowych warto korzystać na nieco głębszych wodach.
Drugim ważnym aspektem jest oczywiście specyfika używanego sprzętu. Tutaj warto podkreślić, że pod względem cenowym zakup wyposażenia windsurfingowego i kitesurfingowego będzie stosunkowo podobną inwestycją. Nawet samo wypożyczenie takiego sprzętu oznacza zbliżony wydatek. Różnicą są jednak wymiary opisywanego wyposażenia. Trzeba pamiętać o tym, że sprzęt kite jest znacznie bardziej kompaktowy w porównaniu do akcesoriów windsurfingowych. Niestety, zabranie w podróż długiej deski windsurfingowej wraz z żaglem i masztem jest dość wymagającym przedsięwzięciem. Natomiast wyposażenie kite (najczęściej ze składaną deską) nie zajmuje tyle miejsca, dzięki czemu można je łatwo spakować.
Windsurfing a kitesurfing dla początkujących – co jest łatwiejsze?
Zdecydowanie największą różnicą pomiędzy opisywanymi dyscyplinami jest jednak sam proces nauki. Dlaczego? Ponieważ opanowanie podstaw windsurfingu okazuje dużo łatwiejsze. Wszystko za sprawą znacznie większej deski oraz faktu, że po zaledwie kilku godzinach większość osób będzie już kontrolować żagiel. Windsurfing jest więc sportem, który mogą trenować nawet kilkuletnie dzieci.
Jeżeli zaś chodzi o kitesurfing, tutaj sytuacja wygląda już nieco inaczej. Bezpieczne uprawianie tego sportu wymaga bowiem dobrego panowania nad latawcem. To z kolei oznacza konieczność wcześniejszego treningu, który powinien odbywać się na lądzie pod okiem doświadczonego instruktora. Nauka podstaw kite na własną rękę to naprawdę bardzo kiepski pomysł!
Co ciekawe, opisana różnica zaciera się w późniejszych etapach nauki! Wynika to z faktu, że opanowanie trudniejszych manewrów windsurfingowych (np. płynnego ślizgu) wymaga naprawdę długich ćwiczeń. Tymczasem w kitesurfingu nawet osoby początkujące dość szybko nauczą się podstawowych manewrów i akrobacji. Dzięki temu późniejsza nauka będzie dla nich znacznie łatwiejsza!
Podsumowanie
Obydwie dyscypliny mają więc swoje zalety oraz wady. Jeśli masz taką ochotę, zawsze możesz spróbować swoich sił zarówno w windsurfingu, jak i w kitesurfingu! To pozwoli Ci ocenić, który sport lepiej wpisuje się w Twoje upodobania. A gdy już wkręcisz się w daną dyscyplinę i będziesz potrzebować wyposażenia – koniecznie zajrzyj do sklepu SurfMix 😉